Zwykła awaria prostego czujnika potrafi narobić niemałego zamieszania w każdym nowoczesnym aucie. Szczególnie dużo zamieszania może wywołać awaria czujnika położenia wału korbowego. Dlaczego akurat na ten czujnik powinniście szczególnie uważać?

Stare jednostki napędowe obywały się bez jakichkolwiek czujników. Tam wszystko było zestrojone na tyle precyzyjnie, a cała konstrukcja była na tyle proste i odporna na ingerencję z zewnątrz, że czujniki nie były im do niczego potrzebne. Nowoczesne silniki jednak bez czujników nie są w stanie już pracować. Cała ich sieć oplata je dookoła, przesyłając w każdej minucie tysiące sygnałów do jednostki sterującej. Jeśli którykolwiek z tych sygnałów nie będzie zgodny z zapisanymi w ECU wartościami, komputer podejmuje określone przez system środki zaradcze. Jeśli taki odbiegający od normy sygnał będzie pochodził od czujnika położenia wału korbowego, środki zaradcze podjęte przez komputer mogą być dla kierowcy bardzo nieprzyjemne. Co takiego może się stać na skutek uszkodzenia tego właśnie czujnika?

Awaria czujnika wału korbowego to błędy zapisane w komputerze pokładowym oraz wyświetlające się kontrolkami na desce rozdzielczej

Najoczywistszym objawem uszkodzenia czujnika położenia wału korbowego są błędy zapisujące się w pamięci sterownika. Jeśli kierowca wychwyci, że coś złego dzieje się z silnikiem – a to nie zawsze jest takie pewne i nie każdemu się od razu udaje – wystarczy podpiąć urządzenie diagnostyczne do złącza OBD II i odczytać listę powstałych błędów. Kod błędu wskazujący na nieprawidłowy sygnał czujnika położenia wału korbowego lub brak sygnału tego czujnika to zwyczajowe objawy uszkodzenia tego właśnie elementu.

Do spojrzenia w zapis błędów może Was skłonić również wyświetlająca się kontrolka „check engine”. Jej pojawienie się niemal zawsze towarzyszy uszkodzeniu czujnika wału korbowego. Niemal, ale nie zawsze. Nie polegajcie wyłącznie na kontrolkach i kodach błędów, bo z jednymi i drugimi bywa różnie. Uszkodzony czujnik wału korbowego daje w końcu także inne objawy, które są na tyle wyraźne, że każdy kierowca powinien je zauważyć. Co to za objawy?

Problemy z uruchomieniem samochodu na skutek uszkodzenia czujnika wału korbowego

W moim pierwszym aucie – pisze do nas Mikołaj z Wałbrzycha – miałem narastający problem z uruchamianiem zimnego silnika. Z tygodnia na tydzień motor kręcił coraz ciężej, a mechanik, do którego się z tym udałem, sprawdził rozrusznik, akumulator, a na koniec zalecił wymianę pompy paliwowej. Problem jednak nie zniknął. Co się okazało? Winę ponosił mały, niewinny czujnik położenia wału korbowego.

Sytuacja opisana przez naszego klienta nie należy wcale do rzadkości. Uszkodzony czujnik wału korbowego sprawia, że jednostka sterująca ma coraz większe problemy z uruchomieniem motoru. W końcu to ten właśnie czujnik odpowiada za informowanie ECU o aktualnym położeniu wału korbowego, a przez to wpływa na procedurę startu silnika. Błędny sygnał lub brak sygnału z czujnika wału skutkuje problemami ustaleniem przez komputer, jak ta procedura startu powinna przebiegać.

Problem z uruchomieniem rozgrzanej jednostki napędowej, czyli kolejne objawy awarii czujnika położenia wału korbowego

W moim starym oplu przez jakiś czas dochodziło do sytuacji – opowiada Karol z Kielc – że po zgaszeniu rozgrzanego silnika, auto nie chciało się na powrót uruchomić lub uruchamiało się z wielkim trudem. Start zimnego silnika wychodził doskonale, ale przy gorącym zawsze były problemy. I to podobno było właśnie winą uszkodzonego czujnika położenia wału korbowego.

Podobne zjawisko faktycznie może mieć miejsce przy uszkodzonym czujniku położenia wału korbowego. Czujniki indukcyjne mają to do siebie, że wraz z rozgrzewaniem się, zmienia się ich oporność. Tę ich właściwość można wykorzystać chociażby do określenia, czy uległy uszkodzeniu, czy też jednak działają prawidłowo, a obserwowane problemy z silnikiem to efekt innego rodzaju awarii. Uszkodzenie takiego czujnika może skutkować tym, że dopóki silnik będzie zimny, czujnik będzie działała i przesyłał informacje do sterownika. Jednak po rozgrzaniu się, nagle może zwyczajnie przestać działać, a sterownik, nie otrzymując od niego żadnych informacji, uzna, że uruchomienie silnika byłoby zbyt niebezpieczne. Odcinając dopływ paliwa do jednostki, ECU chroni motor przed ewentualnym zagrożeniem.

Wywoływane awarią czujnika wału korbowego przejście silnika w tryb awaryjny lub całkowity brak możliwości uruchomienia auta

Chyba najbardziej nieprzyjemnym objawem uszkodzenia czujnika płożenia wału korbowego jest nagłe przejście silnika w tryb awaryjny lub też całkowite zablokowanie możliwości jego startu. Do jednego i drugiego może dojść nagle, bez jakichkolwiek sygnałów ostrzegawczych i w obu przypadkach będzie to efekt wdrożenia procedury awaryjnej. Brał sygnału od czujnika położenia wału korbowego lub chociażby sytuacja, w której sygnał z czujnika wału korbowego nie będzie zgadzał się z sygnałem położenia wałka rozrządu, oznaczają dla jednostki sterującej silnikiem stan zagrożenia. Aby ograniczyć ewentualne szkody, do jakich mogłoby doprowadzić dalsze użytkowanie silnika z niewłaściwie działającym wałem korbowym lub wałkiem rozrządu, ECU albo ogranicza jego możliwości do minimum (tryb awaryjny), albo całkowicie odłącza możliwość jego uruchomienia.