Manewr cofania nawet doświadczonemu kierowcy może przysporzyć nie lada problemów. Wystarczy chwila dekoncentracji, brak wyczucia nowego samochodu lub niska, niewidoczna z przedniego fotela przeszkoda, by skończyć z uszkodzonym zderzakiem, a może i rozbitymi reflektorami. Dlatego warto, tak na wszelki wypadek, zainwestować w czujniki zbliżeniowe. Zwłaszcza że można je zamontować samodzielnie.

Jak działają czujniki zbliżeniowe?

Czujniki zbliżeniowe częściej nazywane są czujnikami parkowania, choć przydają się nie tylko w momencie, gdy próbujemy zmieścić auto na miejscu parkingowym, ale również np. gdy próbujemy zawrócić samochód cofając tyłem. Ich zadaniem jest przestrzec kierowcę przed znajdującą się z tyłu pojazdu przeszkodą i poinformować o jej zbliżaniu się. W tym celu czujniki przesyłają sygnał odbierany w kabinie samochodu jako dźwięk o różnej ciągłości. Dźwięk wydłużenie przerywany oznacza, że czujniki wykryły przeszkodę. Jego narastająca intensywność świadczy o tym, że zbliżamy się do niej, a kiedy sygnał stanie się jednostajny (bez przerw) powinniśmy zatrzymać samochód, gdyż przeszkoda znajduje się w bezpośredniej bliskości tylnej części auta.

Jakie czujniki cofania wybrać?

Oczywiście różne czujniki parkowania nastawione są na różne odległości. W jednych sygnał ciągły pojawi się w odległości 50 cm, a w innych 10 cm od przeszkody. Należy o tym pamiętać, przy dokonywaniu wyboru. Kupując czujniki zbliżeniowe, nie powinniśmy również kierować się wyłącznie chęcią zaoszczędzenia paru złotych. Ich cenę możemy traktować jako wyznacznik jakości, ponieważ wykonywane są w różnych technologiach, z różną precyzją, posiadają różną trwałość i odporność na czynniki atmosferyczne, a także różny skład zestawów do montażu. Markowe zestawy w cenie powyżej 200 zł powinny zawierać komplet oprzyrządowania potrzebny do samodzielnego montażu, a same czujniki zwykle są wówczas w dostatecznym stopniu odporne na wilgoć czy niską temperaturę.

Jak przygotować auto do montażu czujników?

Przygotowanie do montażu czujników jest bardzo proste, zwłaszcza jeśli użyje się kilku sprawdzonych „patentów”. Przede wszystkim należy zapoznać się z instrukcją dołączoną do zestawu przez producenta, zwracając szczególną uwagę na parametry określające, na jakiej wysokości powinny znaleźć się czujniki, i jakie odstępy pomiędzy nimi należy zachować. Resztę pracy wykonamy za pomocą taśmy mierniczej oraz papierowej, szerokiej taśmy klejącej. Odmierzamy więc odległość od podłoża (przykładowa wysokość położenia czujników to 45-60 cm) i na wybranej wysokości na zderzaku naklejamy pas z papierowej taśmy. Na taśmie możemy za pomocą mazaka określić dokładnie miejsce, w którym znajdą się czujniki i odmierzyć odległość pomiędzy kolejnymi. A wszystko bez rysowania po samym zderzaku.

Jak zainstalować zestaw czujników parkowania?

Sam montaż zestawu czujników parkowania jest bardzo prosty. Należy wywiercić otwory w zderzaku (być może obejdzie się bez zdejmowania tego elementu), przeciągnąć wiązki kabli przez wybrany otwór technologiczny, założyć i ustawić czujniki, podpiąć układ do prądu i zamontować sygnalizator, który będzie emitował dźwięki ostrzegawcze. Całość doświadczonemu majsterkowiczowi nie powinna zająć więcej niż 2 godziny, za to oszczędność może sięgnąć nawet kilkuset złotych.