Bezpieczne tankowanie gazu. Jak samodzielnie zatankować LPG na stacji paliw w Polsce, a jak zrobić to za granicą?
Czy tankowanie gazem LPG jest równie łatwe, jak tankowanie paliwa? Teoretycznie tak, choć w praktyce bywa z tym różnie. I nie chodzi wyłącznie o brak umiejętności kierowcy, ale czasem o całkowicie obiektywne przeszkody natury technicznej. Co to za przeszkody?
Zarówno wśród pracowników stacji benzynowych prowadzących również sprzedaż gazu LPG, jak i wśród mechaników mających na co dzień do czynienia z autami wyposażonymi w instalacje gazowe, nie brak opinii, iż ciągle część kierowców ma problemy z tankowaniem gazu. Problemy te zwykle mają 3 podstawowe przyczyny, którymi są:
- Brak znajomości procedury tankowania gazu LPG lub pierwsza styczność z napędzanym gazem samochodem – trudno jest mieć pretensje do kogoś, kto robi to po raz pierwszy lub nie jest zaznajomiony z samochodem zasilanym gazem i nie wie na przykład, gdzie szukać w nim korka wlewu dla gazu.
- Dystrybutor gazu wyposażony w pistolet niedostosowany do konkretnej instalacji gazowej – pamiętajcie, że w różnych krajach mamy do czynienia z różną budową instalacji gazowej LPG, a więc i z różnymi pistoletami pasującymi do tej instalacji.
- Zwykłe rozkojarzenie – największy wróg każdego kierowcy, który potrafi doprowadzić do równie kuriozalnych zdarzeń, jak zatankowanie gazu do butli, której już w samochodzie nie ma.
O ile z problemami wynikającymi z braku koncentracji trudno jest nam cokolwiek zrobić, o tyle z pozostałymi zdecydowanie możemy Wam pomóc. W jaki sposób?
Jak powinno wyglądać tankowanie samochodu gazem LPG krok po kroku? Na co powinniście przy tej okazji uważać?
Zajeżdżacie na stację benzynową, podjeżdżacie pod dystrybutor gazu LPG i co dalej? Dalej już wszystko powinno wyglądać wedle znanej i wielokrotnie sprawdzonej procedury.
Krok 1. Lokalizacja korka wlewu – jeśli wcześniej nie mieliście okazji tego zrobić, koniecznie musicie zacząć od zlokalizowania korka wlewu gazu. W zależności od instalacji, korek ten może znajdować się pod korkiem wlewu paliwa, na zderzaku, pod zderzakiem, obok haka holowniczego lub gdzieś w pobliżu nadkola.
Krok 2. Odkręcenie korka wlewu – proste, tu nie ma czego tłumaczyć. Jest to jednak dobre miejsce do przypomnienia Wam o znaczeniu rękawic ochronnych, jakich powinno się używać do tankowania gazu LPG. Chodzi o prawdziwe, grube rękawice ochronne, nie o jednorazowe, foliowe substytuty, które przy ewentualnym zetknięciu dłoni z gazem nie będą stanowiły absolutnie żadnej ochrony.
Krok 3. Wpięcie pistoletu od dystrybutora – dystrybutory gazu LPG posiadają pistolety podobne nieco do pistoletów paliwowych. Podstawową różnią jest tu jednak fakt, iż pistolety gazowe blokują się po wpięciu we wlew gazu i można je wyjąć jedynie po uprzednim zwolnieniu blokady.
Krok 4. Tankowanie gazu LPG – mając już pistolet wpięty w złącze instalacji, przyciskacie guzik na dystrybutorze uruchamiający proces tankowania. Tankowanie może odbywać się do pełna i wówczas sam dystrybutor poinformuje Was o napełnieniu butli za pomocą głośnego sygnału dźwiękowego lub wibracji, ale możecie też sami zakończyć je w dowolnym momencie, naciskając przycisk na dystrybutorze.
Krok 5. Wypięcie pistoletu ze złącza instalacji – aby wypiąć pistolet, musicie zwolnić znajdującą się w nim blokadę. Blokada zwykle przypomina pistoletowy spust i ma kolor czerwony lub żółty. Po jej naciśnięciu pistolet sam odskoczy i możecie go umieścić na dystrybutorze.
Krok 6. Opłata za tankowanie – najcięższy i najtrudniejszy etap dla każdego kierowcy, choć i tak właściciele aut napędzanych gazem LPG mogą cały czas uważać się za szczęśliwców, ponieważ to tzw. błękitne paliwo ciągle jest najtańszą opcją w kraju i nie tylko.
Jakie problemy techniczne mogą Wam przeszkodzić w tankowaniu gazu LPG? W jaki sposób możecie ich uniknąć?
Sama znajomość procedury tankowania gazu LPG to nie wszystko, czasem możecie bowiem spotkać się z problemem, którego bez odpowiedniego przygotowania nie pokonacie. Co to za problem? O ile w przypadku tankowania benzyną lub olejem napędowym wszystko w zasadzie na całym świecie zostało już jakiś czas temu zunifikowane, o tyle w przypadku instalacji gazowej cały czas co kraj, to obyczaj, a konkretnie co kraj, to inne złącze i pasujący do niego pistolet. No, być może nie „co kraj”, ale z pewnością w samej tylko Europie mamy do czynienia z kilkoma standardami, na które – podróżując za granicę autem z napędem LPG – musicie być gotowi. W jaki sposób?
Najprostszym i chyba najrozsądniejszym sposobem jest zaopatrzenie się w odpowiednią przejściówkę lub przejściówki pozwalające połączyć pistolet dystrybutora z Waszą instalacją gazową. Najpopularniejszymi złączami instalacji gazowych w Europie są obecnie:
- DISH – standardowe złącze w Polsce i większości krajów Europy Zachodniej;
- ACME – jest to złącze używane w Niemczech, Holandii, Wielkiej Brytanii i kilku innych krajach;
- Bayonet – to złącze używane jest w Hiszpanii, Portugalii, Grecji i kilku innych krajach;
- Euro Connector – ten typ złącza znajdziecie w niektórych krajach Europy Południowej, takich jak Włochy, Francja i Hiszpania;
- Russian – jest to złącze używane w Rosji, na Białorusi i Ukrainie.
Będąc świadomym tych różnic, przed każdym zagranicznym wyjazdem autem z napędem LPG upewnijcie się, że będziecie je mogli bez problemu zatankować. A zrobicie to właśnie wyposażając się w jedną lub kilka odpowiednich przejściówek.