Czy tankowanie gazem LPG jest równie łatwe, jak tankowanie paliwa? Teoretycznie tak, choć w praktyce bywa z tym różnie. I nie chodzi wyłącznie o brak umiejętności kierowcy, ale czasem o całkowicie obiektywne przeszkody natury technicznej. Co to za przeszkody?

Zarówno wśród pracowników stacji benzynowych prowadzących również sprzedaż gazu LPG, jak i wśród mechaników mających na co dzień do czynienia z autami wyposażonymi w instalacje gazowe, nie brak opinii, iż ciągle część kierowców ma problemy z tankowaniem gazu. Problemy te zwykle mają 3 podstawowe przyczyny, którymi są:

  1. Brak znajomości procedury tankowania gazu LPG lub pierwsza styczność z napędzanym gazem samochodem – trudno jest mieć pretensje do kogoś, kto robi to po raz pierwszy lub nie jest zaznajomiony z samochodem zasilanym gazem i nie wie na przykład, gdzie szukać w nim korka wlewu dla gazu.
  2. Dystrybutor gazu wyposażony w pistolet niedostosowany do konkretnej instalacji gazowej – pamiętajcie, że w różnych krajach mamy do czynienia z różną budową instalacji gazowej LPG, a więc i z różnymi pistoletami pasującymi do tej instalacji.
  3. Zwykłe rozkojarzenie – największy wróg każdego kierowcy, który potrafi doprowadzić do równie kuriozalnych zdarzeń, jak zatankowanie gazu do butli, której już w samochodzie nie ma.

O ile z problemami wynikającymi z braku koncentracji trudno jest nam cokolwiek zrobić, o tyle z pozostałymi zdecydowanie możemy Wam pomóc. W jaki sposób?

Jak powinno wyglądać tankowanie samochodu gazem LPG krok po kroku? Na co powinniście przy tej okazji uważać?

Filtr fazy lotnej gazu Lavato
Filtr fazy lotnej gazu Lavato

Zajeżdżacie na stację benzynową, podjeżdżacie pod dystrybutor gazu LPG i co dalej? Dalej już wszystko powinno wyglądać wedle znanej i wielokrotnie sprawdzonej procedury.

Krok 1. Lokalizacja korka wlewu – jeśli wcześniej nie mieliście okazji tego zrobić, koniecznie musicie zacząć od zlokalizowania korka wlewu gazu. W zależności od instalacji, korek ten może znajdować się pod korkiem wlewu paliwa, na zderzaku, pod zderzakiem, obok haka holowniczego lub gdzieś w pobliżu nadkola.

Krok 2. Odkręcenie korka wlewu – proste, tu nie ma czego tłumaczyć. Jest to jednak dobre miejsce do przypomnienia Wam o znaczeniu rękawic ochronnych, jakich powinno się używać do tankowania gazu LPG. Chodzi o prawdziwe, grube rękawice ochronne, nie o jednorazowe, foliowe substytuty, które przy ewentualnym zetknięciu dłoni z gazem nie będą stanowiły absolutnie żadnej ochrony.

Krok 3. Wpięcie pistoletu od dystrybutora – dystrybutory gazu LPG posiadają pistolety podobne nieco do pistoletów paliwowych. Podstawową różnią jest tu jednak fakt, iż pistolety gazowe blokują się po wpięciu we wlew gazu i można je wyjąć jedynie po uprzednim zwolnieniu blokady.

Krok 4. Tankowanie gazu LPG – mając już pistolet wpięty w złącze instalacji, przyciskacie guzik na dystrybutorze uruchamiający proces tankowania. Tankowanie może odbywać się do pełna i wówczas sam dystrybutor poinformuje Was o napełnieniu butli za pomocą głośnego sygnału dźwiękowego lub wibracji, ale możecie też sami zakończyć je w dowolnym momencie, naciskając przycisk na dystrybutorze.

Krok 5. Wypięcie pistoletu ze złącza instalacji – aby wypiąć pistolet, musicie zwolnić znajdującą się w nim blokadę. Blokada zwykle przypomina pistoletowy spust i ma kolor czerwony lub żółty. Po jej naciśnięciu pistolet sam odskoczy i możecie go umieścić na dystrybutorze.

Krok 6. Opłata za tankowanie – najcięższy i najtrudniejszy etap dla każdego kierowcy, choć i tak właściciele aut napędzanych gazem LPG mogą cały czas uważać się za szczęśliwców, ponieważ to tzw. błękitne paliwo ciągle jest najtańszą opcją w kraju i nie tylko.

Jakie problemy techniczne mogą Wam przeszkodzić w tankowaniu gazu LPG? W jaki sposób możecie ich uniknąć?

Sama znajomość procedury tankowania gazu LPG to nie wszystko, czasem możecie bowiem spotkać się z problemem, którego bez odpowiedniego przygotowania nie pokonacie. Co to za problem? O ile w przypadku tankowania benzyną lub olejem napędowym wszystko w zasadzie na całym świecie zostało już jakiś czas temu zunifikowane, o tyle w przypadku instalacji gazowej cały czas co kraj, to obyczaj, a konkretnie co kraj, to inne złącze i pasujący do niego pistolet. No, być może nie „co kraj”, ale z pewnością w samej tylko Europie mamy do czynienia z kilkoma standardami, na które – podróżując za granicę autem z napędem LPG – musicie być gotowi. W jaki sposób?

Najprostszym i chyba najrozsądniejszym sposobem jest zaopatrzenie się w odpowiednią przejściówkę lub przejściówki pozwalające połączyć pistolet dystrybutora z Waszą instalacją gazową. Najpopularniejszymi złączami instalacji gazowych w Europie są obecnie:

  • DISH – standardowe złącze w Polsce i większości krajów Europy Zachodniej;
  • ACME – jest to złącze używane w Niemczech, Holandii, Wielkiej Brytanii i kilku innych krajach;
  • Bayonet – to złącze używane jest w Hiszpanii, Portugalii, Grecji i kilku innych krajach;
  • Euro Connector – ten typ złącza znajdziecie w niektórych krajach Europy Południowej, takich jak Włochy, Francja i Hiszpania;
  • Russian – jest to złącze używane w Rosji, na Białorusi i Ukrainie.

Będąc świadomym tych różnic, przed każdym zagranicznym wyjazdem autem z napędem LPG upewnijcie się, że będziecie je mogli bez problemu zatankować. A zrobicie to właśnie wyposażając się w jedną lub kilka odpowiednich przejściówek.