Czy biały, gęsty dym dobywający się z rury wydechowej samochodu powinien być sygnałem alarmowym dla kierowcy? Niekoniecznie. Z całą pewnością powinien zwrócić uwagę i skłonić do szukania przyczyn. Może się bowiem okazać, że przyczyna jest naturalna. Jednak czasem taki biały dym będzie oznaczał prawdziwy problem. Jaki dokładnie?

Biały dym z rury wydechowej? To nie zawsze musi być powód do zmartwień

Wyobraźmy sobie taką sytuację – jest piękny, zimowy poranek po mroźnej nocy. Zaspani schodzicie do samochodu, wsiadacie, odpalacie i widzicie zaskoczeni, jak z rury wydechowej bucha kłąb białego dymu. Bucha i po krótkiej chwili znika, dalej auto dymi już normalnie. Czy coś takiego powinno wzmóc Waszą czujność? Czy jest to oznaka problemu, jeśli podobna sytuacja powtarza się np. przez kilka kolejnych dni?

WEWNĘTRZNY OCZYSZCZACZ I KONSERWATOR DO SILNIKA LIQUI MOLY 1420
Wewnętrzny oczyszczacz i konserwator do silnika Liqui Moly 1420

Biały dym wydobywający się z rury wydechowej dowolnego samochodu – czy to z silnikiem Diesla, czy z benzynowym – może być zjawiskiem całkowicie naturalnym. Zwłaszcza jeśli dym ten pojawia się zaraz po uruchomieniu auta i znika po kilku, kilkunastu sekundach jego pracy. Ten biały dym to nic innego jak para wodna powstająca po podgrzaniu gromadzącej się na długości całego wydechu wilgoci. Para ta zostanie szybko usunięta i wydmuchnięta, a wydech będzie dalej pracował normalnie. Podobne zjawisko może pojawiać się szczególnie często przy dużych różnicach temperatur pomiędzy powietrzem atmosferycznym a pracującym układem wydechowym, a także w te szczególnie wilgotne dni. Dlaczego stykamy się z nim głównie zimą? Ponieważ zimą mamy wszystko to, czego podobne zjawisko potrzebuje – niskie temperatury i nieraz naprawdę sporo wilgoci dookoła.

Gęsty biały dym z wydechu? Dlaczego niekoniecznie jest to wina uszczelki pod głowicą?

No dobrze, a jeśli jednak nie jest to kwestia naturalnych reakcji fizycznych? Co, jeśli ten biały dym ma swoje źródło w autentycznym problemie pojawiającym się gdzieś w samochodzie?

Jeśli ten biały dym dobywający się z rury wydechowej nie znika na chwilę po starcie silnika, jeśli dobywa się z wydechu przez dłuższy czas lub bez przerwy, faktycznie wszystko wskazuje na jakiś problem. Jaki dokładnie? Pierwsza myśl wielu kierowców w takich przypadkach jest dość oczywista – „poszła uszczelka pod głowicą!”. Ale zaraz, zaraz. Zanim zaczniecie łapać się za głowę, a następnie za kieszeń, zastanówcie się na spokojnie, czy aby na pewno winna jest ta właśnie uszczelka. Z całą pewnością zasadnym jest podejrzenie, iż ów biały dym to efekt spalania wody z układu chłodzenia. Chłodziwo w jakiś sposób przedostało się do komory spalania (zapewne przez tę trefną uszczelkę, jak można by sądzić) i stąd ten dym. To prawda, to może być powodem dymienia. Spalane chłodziwo będzie dymiło na biało w permanencji, cały czas podczas pracy silnika. Ale chłodziwo to wcale nie musi dostawać się do komory spalania kanałami wodnymi przez uszkodzoną uszczelkę! Bo co, jeśli w Waszym aucie występuje zawór EGR tak samo, jak silnik, chłodzony wodą? Co, jeśli w tym to zaworze doszło do rozszczelnienia i spaliny cofane do silnika w celu ich „wypalenia” będą niosły ze sobą drobinki wody? Efekt będzie dokładnie taki sam, jak przy uszkodzonej uszczelce.

A jeśli faktycznie poszła uszczelka pod głowicą? Jak postępować w takim przypadku?

Uszczelka głowicy silnika REINZ 61-53690-00 (Honda Civic)
Uszczelka głowicy silnika REINZ 61-53690-00 (Honda Civic)

Biały dym wydobywający się z rury wydechowej to może być wina nieszczelności w zaworze EGR (to jest ta tańsza do naprawy opcja), ale może być też efektem uszkodzonej uszczelki pod głowicą. Jedno jest pewne – jeśli jest to uszczelka, to jej uszkodzenie musi być znaczne. Dlaczego?

Przy niewielkim uszkodzeniu uszczelki pod głowicą bardziej powinniście się spodziewać spalin w układzie chłodzenia niż wody w komorze spalania. A wszystko przez to, że uszczelka odgradza od siebie dwa media o różnym ciśnieniu. Mamy więc chłodziwo w układzie o niskim ciśnieniu oraz spaliny o ciśnieniu wysokim. Gdy dojdzie do starcia obu tych czynników, zawsze wygrają spaliny. Dojdzie wówczas przede wszystkim do przedmuchów do układu chłodzenia, niekoniecznie do znaczących wycieków do komory spalania. Chyba że uszkodzenie uszczelki jest znaczne i spaliny nie będą w stanie samym swoim ciśnieniem powstrzymać przeciekającej wody. W takich sytuacjach wydech będzie dymił intensywnie mlecznobiałymi kłębami przez cały czas pracy silnika – nie tylko na starcie i krótko po nim, nie tylko okazjonalnie, ale cały czas.

Jak by to jednak nie wyglądało, jak wielkie nie byłoby uszkodzenie uszczelki, jeśli do takiego uszkodzenia doszło, czeka Was sporo pracy i niemało wydatków. Wymiana samej uszczelki pod głowicą to bowiem wcale nie wszystko podczas naprawy podobnych awarii.

Co może oznaczać biały dym z rury wydechowej diesla? Kiedy będzie to zupełnie normalne zjawisko?

W przypadku aut z silnikami Diesla biały dym z wydechu może również oznaczać spalanie sadzy gromadzącej się wokół pierścieni. Jeśli dym pojawia się jedynie na krótko, zwykle zaraz po starcie, może to być właśnie zupełnie naturalne zjawisko wypalania wspomnianej sadzy. Czymś takim nie ma się co przejmować, można natomiast użyć preparatu czyszcząco-konserwującego, aby tej sadzy nie zrobiło się nagle za dużo. Gorzej, jeśli to efekt braku prawidłowego spalania oleju napędowego. Coś podobnego zawsze oznacza problem, a przyczyn takiego problemu może być kilka, niestety.