Samochodowy filtr powietrza to zdecydowanie najważniejszy element układu dolotowego. Choć pełnione przez tę część zadanie wydaje się być wręcz trywialne, w rzeczywistości od jej sprawności zależy bardzo wiele. Jak rozpoznać, że filtr powietrza w naszym samochodzie zaczął się już mocno zużywać? Jakie objawy świadczą o konieczności jego wymiany?

Niezwykła rola zwykłego filtra powietrza

Samochodowy filtr powierza jest częścią o dość prostej budowie i jeszcze prostszym działaniu. I prawdopodobnie z tych powodów ciągle traktowany jest przez wszystkich z wyraźnym lekceważeniem. Bo czyż można cenić wysoko część, której jedyną rolą jest wyłapywanie zanieczyszczeń? Otóż nie tylko można, ale wręcz trzeba. Bowiem filtr powietrza pełni również rolę płuc silnika i to od niego zależy, czy jednostka napędowa otrzyma odpowiednią ilość powietrza. Jeśli nie będziemy odpowiednio o niego dbać, filtr powietrza bardzo szybko zacznie się zużywać, a objawy tego zużycie nie zawsze będziemy w stanie prawidłowo zdiagnozować. Błąd w tej diagnozie może być kosztowny, a w skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do zniszczenia silnika.

Wzrost spalania pierwszym objawem zużycia filtra

Zwykle pierwszym objawem zużywającego się filtra powietrza jest stopniowy wzrost spalania paliwa. Objaw ten, niestety, jest dla większości kierowców trudny do wychwycenia i jeszcze trudniejszy do zdiagnozowania. Wzrost spalania postępuje bowiem stopniowo i początkowo w bardzo niewielkim stopniu. Jeśli nawet zauważymy, że nasze auto ostatnio pali jakby nieco więcej, przyczyn będziemy szukać chociażby w częstszej jeździe po mieście lub we wzroście intensywności korzystania z klimatyzacji. Tymczasem zużywający się filtr powietrza zaczyna działać niczym bardzo sprytny złodziej, który podkrada nam paliwo stopniowo i bardzo powoli. Prawdziwą różnicę zobaczymy dopiero po dokładnej analizie wzrostu spalania paliwa na przestrzeni kolejnych miesięcy i w zestawieniu z miesiącami poprzednimi. Pytanie tylko, kto z nas ma czas i ochotę na dokonywanie takich analiz?

Zużyty filtr powietrza to mniejsza moc silnika

Jeśli zwiększone spalanie paliwa nie skieruje naszych podejrzeń na filtr paliwa i nie uznamy tego za objaw jego zużycia, być może wystarczającą wskazówką okaże się spadek mocy silnika. Silnik, tak jak i my sami, do pracy potrzebuje powietrza. Czystego i w dużych ilościach. Przeciętne auto do spalenia 1 kg paliwa potrzebuje 14 kg, czyli ok. 11 m³ powietrza. Jeśli filtr powietrza, czyli płuca naszego samochodu, na skutek zużycia straci swoją normalną przepustowość, ilość powietrza dostarczanego do silnika zacznie spadać. Wzrośnie ilość spalanego paliwa, a moc jednostki napędowej spadnie. Problem jednak w tym, że nie każdy kierowca będzie w stanie taki spadek mocy wyczuć i zrozumieć jego przyczynę. Wspominane już, lekceważące podejście do filtrów powietrza sprawia, że przyczyn spadku mocy instynktownie szukamy w znacznie bardziej zaawansowanych częściach. Zupełnie zapominając o tym, że jest to jeden z najjaskrawszych objawów zużytego, czyli zapchanego filtra.