Mało kto z Was zapewne w ogóle pamięta na co dzień o czymś takim, jak regulator napięcia. Dopóki działa, nie daje praktycznie żadnych oznak swojego istnienia. Ale gdy ulegnie awarii, auto momentalnie staje lub zaczyna wariować. Ten moment może być tak zaskakujący, że trudno w pierwszej chwili zorientować się, co się dzieje. Jak w takiej sytuacji rozpoznać i zweryfikować awarię regulatora napięcia?

Jakie objawy daje uszkodzony regulator napięcia?

W nowoczesnych samochodach w przypadku nagłej awarii regulatora napięcia należy spodziewać się tego, że auto nagle stanie i nie będzie chciało w żadnym wypadku ruszyć. Tak powinien zadziałać komputer pokładowy, który po wykryciu uszkodzenia w układzie ładowanie akumulatora awaryjnie odetnie całą samochodową elektrykę. Jest to wprawdzie rozwiązanie najbezpieczniejsze dla auta, ale nie zawsze mile widziane przez kierowców, którzy mogą nagle utknąć na środku drogi.

W starszych modelach aut uszkodzenie regulatora napięcia może wywołać istną lawinę awarii i usterek. Co to będą za awarie. Najprawdopodobniej zauważycie, że reflektory samochodu zaczynają nagle świecić coraz mocniej, aż nagle zgasną – właśnie spaliły się żarówki. Liczniki na desce rozdzielczej przestają działać, wszelkie możliwe kontrolki to zapalają się, to gasną lub w inny sposób dają znać o tym, że elektryka w Waszym aucie wariuje. Szybko też możecie odczuć, że funkcja ABS zanika i powraca co jakiś czas lub też cały układ zupełnie przestaje działać.

Jak zweryfikować podejrzenie awarii regulatora napięcia?

Jeśli opisane oznaki nie stanowią dla Was wystarczającego potwierdzenia, że uszkodzeniu uległ regulator napięcia, możecie samodzielnie w bardzo prosty sposób postawić prawidłową diagnozę. Jedyne, co będzie Wam do tego potrzebne, to miernik uniwersalny. Z jego pomocą możecie sprawdzić, jakiej wysokości napięcie ładowania generowane jest przez regulator. Pomiar ten musicie przeprowadzić na włączonym silniku, co może od razu wykluczać auta, w których awaria regulatora doprowadziła do wyłączenia samochodu i zablokowała możliwość ponownego startu motoru.

Prawidłowe napięcie przekazywane z alternatora, poprzez regulator, na akumulator, zwykle powinno wynosić pomiędzy 13,8 a 14,5 V. Jeśli po przystawieniu miernika do akumulatora, wskaźnik pokaże wartość 15 lub więcej volt (równie dobrze może to być 16, 18 czy 19), możecie mieć praktycznie stuprocentową pewność, że uszkodzeniu uległ regulator napięcia. Co zrobić w takiej sytuacji?

Jak postępować w przypadku usterki regulatora napięcia?

Oczywistym rozwiązaniem problemu jest jak najszybsza wymiana uszkodzonego regulatora napięcia na nowy. I tu uwaga – starajcie się wybierać oryginalne regulatory i omijajcie szerokim łukiem niskiej jakości zamienniki. Opisane wyżej usterki wywołane awarią regulatora pokazują, jak ważny jest to element. Jego uszkodzenie może unieruchomić auto, doprowadzić do awarii wielu systemów, a nawet całej elektryki samochodu.

Uszkodzony regulator napięcia, jeśli pozostawicie niezabezpieczone auto na całą noc, może również łatwo doprowadzić do całkowitego rozładowania akumulatora, a tym samym skrócić poważnie jego żywotność lub poważnie go uszkodzić. Jeśli więc w Waszym aucie regulator napięcia ulegnie awarii, a do warsztatu możecie wybrać się dopiero następnego dnia, zawsze odłączajcie akumulator w pozostawionym pod domem samochodzie.