Jeżeli spod maski Twojego samochodu wydobywa się charakterystyczne dzwonienie zaworów, słyszalne podczas przyspieszania, to masz poważny problem. Spalanie stukowe, nazywane również detonacyjnym, to jedno z najniebezpieczniejszych i niekontrolowanych zjawisk, prowadzące do poważnych uszkodzeń jednostek napędowych o zapłonie iskrowym. Koniecznie sprawdź, czy Twój silnik jest wyposażony w czujnik spalania stukowego.
Jaką temperaturę ma jednostka napędowa podczas zwykłej jazdy samochodem? Jeśli nie wiesz, możesz to szybko sprawdzić dzięki czujnikowi cieczy chłodzącej silnika. Pamiętaj, że temperatura jest jednym z najważniejszych parametrów odpowiedzialnych za prawidłową pracę jednostki napędowej, a wszelkie uszkodzenia systemu monitorującego temperaturę silnika może się wiązać z większym zużyciem paliwa, wzrostem emisji spalin, zmniejszoną żywotnością poszczególnych elementów motoru.
W hamulcach samochodowych nic nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Każdy, kto prowadził kiedykolwiek samochód wie, że gdy naciśnie pedał hamulca, samochód zwalnia i ostatecznie zatrzymuje się. Ale w jaki sposób nasza stopa jest w stanie zatrzymać samochód o masie, dajmy na to, 1361 kg, poruszający się po drodze z dość dużą prędkością? Istotną rolę w tym procesie odgrywa jeden mały, lecz niezwykle wytrzymały element, o którym często zapominamy.
Jego początki sięgają pierwszego tysiąclecia p.n.e., a pierwsze tego typu rozwiązania wykorzystywane były głównie do określania położenia słońca oraz jako prymitywne kompasy. Obecnie bez mechanizmu różnicowego, dyferencjału, dyfra trudno sobie wyobrazić jakąkolwiek współczesną konstrukcję samochodu. O ile większość kierowców pewnie słyszała o takim technicznym terminie, o tyle nie wszyscy zapewne wiedzą, co on oznacza i jak działa. Spieszymy zatem z pomocą.
Jest środek stycznia, a na wyświetlaczu w Waszych samochodach widzicie +40℃? A może klimatyzacja nagle zwariowała i nie chce włączyć ogrzewania mimo trzaskających mrozów? To nie jest efekt zmian klimatu, to usterka czujnika temperatury zewnętrznej.
W nowoczesnych silnikach spalinowych monitorowanie temperatury spalin jest konieczne do odpowiedniego zarządzania oraz diagnostyki systemu oczyszczania spalin, a także zabezpieczenia konkretnych elementów szczególnie wrażliwych na przeciążenia termiczne. Ponadto coraz bardziej rygorystyczne przepisy odnośnie emisji spalin do atmosfery sprawiają, że taki czujnik to już nie motoryzacyjna ekstrawagancja, lecz konieczny element każdego współczesnego auta.
Zapewne zdecydowana większość kierowców słyszała o wałku rozrządu. Jako kluczowy element każdej jednostki napędowej, stanowi jedną z głównych sił napędowych pojazdu, która wprawia w ruch zawory jednostki napędowej, powodując, że samochód w ogóle rusza z miejsca. W momencie, gdy te elementy silnika nie działają tak, jak powinny, wówczas mamy problem, a poinformuje nas o tym czujnik położenia wałka rozrządu (CMP).
Jeżeli Twój samochód został wyprodukowany po roku 2007, to prawdopodobnie masz ten system na wyposażeniu. Czujnik TPMS to obecnie obowiązkowe wyposażenie każdego nowego auta, którego zadaniem jest stałe monitorowanie ciśnienia w oponach pojazdu.
Współczesne samochody to już jeżdżące sensory elektroniczne, które na każdym kroku kontrolują pracę najważniejszych układów i podzespołów auta. Kluczowy jest oczywiście silnik, nad prawidłową pracą którego czuwa m.in. indukcyjny czujnik prędkości obrotowej wału korbowego, często mylnie porównywany z czujnikiem prędkości pojazdu.
Wentylator chłodnicy to niezwykle proste urządzenie, które w porównaniu na przykład ze zwykłą suszarką do włosów jest jak prymitywny, drewniany wiatrak stający w szranki z silnikiem rakietowym. Pomimo tego wentylator chłodnicy uwielbia się psuć, a każda taka awaria grozi przegrzaniem jednostki napędowej.
Współcześni kierowcy zwyczajnie nie są już w stanie poprawnie i w dostatecznie krótkim czasie rozwiązywać wszelkich problemów wynikających z prowadzenia auta. Potwierdzają to liczne badania pokazujące, że bez specjalnych systemów wspomagania zwyczajnie przestajemy sobie radzić. Jak to rozwiązać? Wprowadzając kolejne układy korygujące błędy kierowców. Jednym z takich właśnie układów jest Brake Assist System, czyli popularny BAS.
Współczesne samochody coraz bardzie przypominają pojazdy kosmiczne. Mechaniczny szkielet oplatają kolejne warstwy zaawansowanej technologii, która klasyczne auta przekształca w autonomiczne roboty. Przykładem takiej technologii nadającej motoryzacji zupełnie nowej jakości jest Adaptive Forward Lighting, czyli AFL – system inteligentnego oświetlenia samochodowego.
W pełni autonomiczne samochody pojawiały się w filmach i literaturze już od dawna. Coraz częściej też na naszych drogach możecie spotkać auta wyposażone w systemy, których rozwój prowadzi bezpośrednio do pojazdów niepotrzebujących kierowcy. Jednym z takich systemów jest Adaptive Cruise Control (ACC), czyli aktywny tempomat I i II generacji – system wynoszący prowadzenie samochodu na zupełnie nowy poziom.
Układ hydraulicznego wspomagania kierownicy, choć był układem niezłym, nie miał żadnych szans na konkurowanie z układem elektronicznym. Popularny EPS, czyli Electronic Power Steering, okazał się rozwiązaniem prostszym w montażu, przyjemniejszym w obsłudze, bardziej ekologicznym, a przede wszystkim oferującym znacznie większe możliwości. W jaki sposób EPS wpływa na jakość i bezpieczeństwo jazdy samochodem?
W ostatnich latach najmocniej w motoryzacji rozwijane są systemy składające się na elektroniczne wyposażenie nowoczesnych samochodów. Jednym z takich systemów jest TSR, czyli Traffic Sign Recognition – rozwiązanie pozwalające odczytywać znaki drogowe mijane w czasie jazdy i informujące kierowcę o ich znaczeniu, a nawet o stopniu ich ważności.
Rozwiązanie znane pod nazwą Brake by Wire wprowadziło do świata motoryzacji naprawdę sporo zamieszania. Na jego przykładzie widać doskonale, że nowoczesne technologie bywają problematyczne we wdrożeniu, a na ich drodze potrafią stanąć również wieloletnie przyzwyczajenia oraz brak zaufania kierowców. Jaki los czeka elektronicznie sterowane hamulce? Czy jest szansa na to, że już wkrótce będą standardem w samochodach osobowych?
Proekologiczny trend w motoryzacji to jedno z najlepiej widocznych zjawisk wpływających na konstrukcję i działanie nowoczesnych samochodów. To właśnie jego zasługą jest wprowadzanie różnego typu ulepszeń i zmian, których sens bywa przez kierowców mocno podważany. Dokładnie tak samo jest z systemem Automatic Stop and Go, czyli nieco innej wersji doskonale Wam znanego systemu Start-Stop.
Ogień w samochodzie stanowi jedno z najpoważniejszych zagrożeń, z jakimi możecie zetknąć się jako kierowcy. Jest to szczególne niebezpieczeństwo w chwili kolizji lub wypadku drogowego, gdy auto traci swoją funkcjonalność, a jadący nim ludzie działają w sposób nieskoordynowany i nie zawsze sprawny. Właśnie z myślą o takich sytuacjach powstały samochodowe systemy zapobiegające pożarom, jak FPS, czyli Fire Prevention System.
Problem bezpieczeństwa podczas jazdy rozpatrywany jest przez producentów aut od wielu dziesięcioleci. Do tej pory opracowali oni cały szereg systemów mających czynnie lub biernie chronić kierowcę oraz pasażerów przed możliwością wypadku lub jego skutkami. Jednym z najstarszych i najbardziej upowszechnionych systemów bezpieczeństwa jest SRS, czyli Supplemental Restraint System – dodatkowy system bezpieczeństwa pasażerów. Co o nim wiemy?
O bezpieczeństwo kierowcy i jego pasażerów producenci aut starają się dbać na różne sposoby. Powstało już wiele układów i systemów chroniących nas przed efektami ewentualnego wypadku, a nawet przed możliwością jego nastąpienia. Jednym z bardzo ważnych, choć mocno niedocenianych systemów bezpieczeństwa jest ASR, czyli Acceleration Slip Regulation. Czym jest, jak działa i za co odpowiada w naszych samochodach?